piątek, 24 kwietnia 2009

Pan Stefan Kaczorek - raz jeszcze

Stefana Kaczorka pokazywałam przy okazji życzeń świątecznych, ale ponieważ Stefana polubiłam, pokazuję raz jeszcze - tym razem to on, a nie życzenia, wystąpi w roli głównej. I to nie raz czy dwa - zamierzam go jeszcze wykorzystać do różnych (cnych cnych!) celów. W kolejce czekają kolejne stwory, bo strasznie mi się to rysowanie spodobało.

Pan Stefan Kaczorek jeszcze bezbarwny:


I Stefan pokolorowany w Corel Painterze:

4 komentarze:

  1. Juz go widzę w roli obrazka na scianę w pokoiku dziecięcym, sliczniasty jest :)

    betsypetsy

    www.threeangels.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Milo poznac Pana Kaczorka i cala reszte :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się on podoba!!!
    A jak fajnie zrobiłaś te cieniowania. Podziwiam, bo ręcznie to jeszcze może i dałabym radę, ale na kompie nigdy.

    OdpowiedzUsuń