sobota, 6 lutego 2010

Koty

I znowu przytulone koty z masy solnej:











17 komentarzy:

  1. bajkowe i śliczne! jak zawsze:) podziwiam za to!
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne kociaki, nie moge się napatrzec jak starannie je ozdobiłas:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uaaaa! Powrócły moje ulubione oczka! :D Koty przecudowne! Jak zwykle podziwiam! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. i znowu przepiękne!! a jak cudownie pomalowane o_o!! napatrzeć się nie mogę...

    OdpowiedzUsuń
  5. O raju, ten fioletowy z zielonym wymiatają! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wzdycham, wzdycham, wzdycham....... Te malunki...sa niesamowite!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne, patrzę i podziwiam, cudne:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyjątkowo słodkie minki i urocze szerokie noski ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. jessssu - ale boskie :)) mordka się sama śmieje!
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a jakie mają miłe mordki! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. cudowne, czego używasz, że się tak błyszczą, moj lakier po prostu wsiąka :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniały blog, zapraszam po wyróżnienia

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudne!Ja znowu gubię oczy jak zaglądam do ciebie :) Wyczarowujesz piękne rzeczy!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Prześliczne cuda!!!!! Wyglądają jak ceramiczne :) Ideał! Czemu ja wcześniej tu nie trafiłam!??!?!?!

    OdpowiedzUsuń
  15. przepiękne są koty, które robisz :)

    OdpowiedzUsuń