wtorek, 18 marca 2014

Sarenka

Ostatnio pracowałam nad leżącą sarenką z modeliny - oto ona:




Czekam na wiosnę i serdecznie Was pozdrawiam :)

13 komentarzy:

  1. Hej,LaMartku:-))
    Pamietasz mnie jeszcze troche?

    Sareneczka przecudna.
    Bardzo naturalistycznie przedstawiona i super-precyzyjnie wykonana.
    U mnie takie bywaja tuz za oknem w moim ogrodku.
    Dokarmiam je w zimie i przychodza calymi stadami,niedawno naliczylam osiem w jednym momencie.
    -Usciski z zimkowej jeszcze Szwecyjki-
    -Halinka-

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej Halinko :)
    Oczywiście, że Cię pamiętam, ślę serdeczne pozdrowienia dla Ciebie i saren, które Cię odwiedzają (jakże Ci zazdroszczę tego bezpośredniego kontaktu z naturą! - ja mieszkam na blokowisku :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastycznie wyszła ta sarenka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O ludzie świata, jakaż ona piękna i błyszcząca! Mistrzyni modeliny!

    OdpowiedzUsuń
  5. wyszła bosko :) fajnie się błyszczy (o mamo!)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda na bardzo pracochłonną, pięknie Ci wyszła. I jak cudnie się błyszczy! :)

    OdpowiedzUsuń