czwartek, 9 września 2010

Kotów ciąg dalszy

I jeszcze kilka kocich par na zamówienie, wg kolorystycznego pomysłu klientki:













16 komentarzy:

  1. Twoje kotki są jak zawsze fantastyczne :o)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne:) Jak wszystkie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczne,,ale turkusowy był naj..

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkie prześliczne, do schrupania!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zielony z szarym to najpiękniejsza para:) Wszystkie tak samo kochane z mordek:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wpadłam na twojego bloga przypadkiem i padłam z wrażenia. kociaki są świetne i jeszcze te wzorki. Fantastyczne. Będę częściej zaglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kocham ten Twój perfekcjonizm w kazdym calu :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. zielono-szary jest naj
    nie mogę uwierzyć ze te wzorki to ręcznie

    OdpowiedzUsuń
  9. Koty są przepiekne ! Dodam, że Ty byłaś inspiracją moją do zabawy z masą solną. Niestety, koty mi nie wychodzą wcale (może i dobrze, Ty robisz to tak wspaniale, że nie ma Tobie równych) jeden kot ktory zrobiłam, był tak brzydki, że szkoda na niego klawiatury by opisywać. Twoje sa piękne ! Kolory, wzory, wykonanie - cud ! Podziwiam non stop i lepię inne cosie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dzięki dziewczyny:)

    Marysieńko, za to świetnie szyjesz:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Twoje koty są kochane. Przypominają mi mojego Miśka, którego już nie mam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń