niedziela, 24 maja 2009

Calineczki

Pasiakowa wymysliła kolejną wymianę na HoA - na inchies, czyli calineczki. Z wielką radochą wzięłam w niej udział, bawiąc się farbami akrylowymi w malowanie maleńkich stworków dla Maqdy:



Stwory namalowałam tez na obrazku:




Natomiast od Anity dostałam cudowny "calineczkowy" obrazek, który zapakowany był w ozdobione pudełko od zapałek:





Dziękuję:)

12 komentarzy:

  1. stforasy czadowe, baardzo mi się podobają :) i te nochale.. :))

    OdpowiedzUsuń
  2. cieszę się,że się spodobały :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej, ale superaśne stwory!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. niesamowite ze na tak malej powierzchni zmiescilas takie cudne malunki!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Stworki są boskie, ślicznie je namalowałaś:) I takie precyzyjne, że nazachwycać się nie mogę jak to zrobiłaś na takiej maleńkiej powierzchni! Wow:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale śmieszne są; humor mi poprawiły

    OdpowiedzUsuń
  7. Polecam zacząć masową produkcję, bo są ogromnie pozytywne i trzeba by je puścić w świat dla ocieplenia atmosfery;) Również podziwiam precyzję, z jaką namalowałaś te obrazeczki na tak małej powierzchni.

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajne calineczki :)
    te stworki są takie sympatyczne

    OdpowiedzUsuń
  9. prześliczne... i jakie dokładne... normalnie masz jakiś zastęp KRASNALI?? do pomocy??

    OdpowiedzUsuń