piątek, 15 stycznia 2010

Kot z tańczącą myszą

I jeszcze zaległości - masosolny kocurek z roztańczoną myszą:







Mysza owinęła swój ogon wokół kociej łapy - lubią się bardzo, jak zawsze na moich figurkach:)

14 komentarzy:

  1. Małamysz czuje się zupełnie bezpiecznie w łapach Dużegokota, a jaka jest dumna! Uroczy drobiazg i wygląda zupełnie jak porcelanowy!

    OdpowiedzUsuń
  2. w Twoich figurkach jest zawsze ogromnie dużo ciepła. W tej oczywiście też :) Trudno uwierzyć że to masa solna! Cudeńko

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tez nie dowierzam, że to masa solna :) Piękne rzeczy robisz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow,niesamowite ale ta mysia jest po prostu obłędna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam do siebie po wyróżnienie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mrrr... Bardzo lubię Twoje figurki Kota z Myszą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Twoje koty są fantastyczne!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten kot jest niezwykły.. nie mogę się napatrzeć i uwierzyć, że powstał z solnej masy (!?)
    Angela

    OdpowiedzUsuń