niedziela, 31 lipca 2011

Deszczowo

Czy place zabaw Waszych dzieci wyglądają podobnie?
Leje od kilkunastu dni, siedzimy z małym P. w domu i gramy w Monopoly... Gdy się rozjaśnia, czasem idziemy na plac, gdzie ostatnio złapał nas deszcz...









Teraz za oknem znowu deszcz - a na dywanie plansza od Monopoly ;)

9 komentarzy:

  1. U mnie też za oknem deszcz.
    Smutne te puste place zabaw, za to fajne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapraszam do mnie po wyróżnienie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety pogoda okropna chyba w całej Polsce

    OdpowiedzUsuń
  4. Parenascie dni? U nas dwa mesiace! W tym roku mielismy juz najstrozsza zime o d 100 lat, najcieplejszy kwiecien stulecia, teraz mamy najbardziej mokre lato od lat trzydziestych zeszlego stulecia... Obled w ciapki. A lato w Holandii i bez opadow stulecia bywa bardzo mokre i raczej malo upalne....

    OdpowiedzUsuń
  5. U Nas jest identycznie!Podobno od jutra ma wrocic lato,cale 21 stopni zapowiadaja,suuper!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Marysia, możliwe że pada znacznie dłużej, a ja nie zarejestrowałam tego faktu, bardzo możliwe ;)

    Zuza, dzięki :)))

    Kropelka, nie wierzę;) Chyba że... no tak, jutro mam malować mieszkanie, to bardzo być może...;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja to musze sie przyzwyczaic do deszczu bo w Anglii nie zaleznie od pory roku ciagle pada i pada... W te lato krotkie spodenki zalozylam dwa razy, masakra. Ale ciagle zyje nadzieją , ze upal tu zawita :-) Chociaz Angole uwazaja, ze to lato i tak jest najcieplejsze i najsuchsze od paru lat, ale co oni sie tam znaja hihi.Patrza na mnie z niedowierzaniem jak mowie, ze w Polsce w lato temperatura dochodzi czasem 38 stopni w cieniu...Jak nie wiecej hehe
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Marta, oby ten upał zawitał i do Anglii!
    U nas kilka dni było ciepło, ale nie korzystałam z uroków lata, bo remontowałam mieszkanie ;)
    Dzisiaj, kiedy mam "wolne", właśnie pada deszcz.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne zdjęcia!
    Mimo, że teraz za oknem słońce w pełni- to zdecydowanie wolałabym się przenieść do Twoich zdjęć :)

    :*

    OdpowiedzUsuń