kot/cat, masa solna/satl dough, pomalowane/painted Biało-czarne 23:31 Lamarta 13 comments Koty, oczywiście:) Zalinkuj: Facebook Twitter Google+ Stumble Digg Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze Facebook
13 komentarze:
Niby najprostsze zestawienie kolorstyczne,a jakże urokliwe :) Jak zwykle piękna praca :) Pozdrawiam serdecznie!
oj piekne te Twoje koty
Prześliczne:)
prześliczne są !!!
Kociaki jak zwykle cudowne. I mają w sobie to, czego mi brakuje- beztroskie kocie rozleniwienie :)
Bardzo, bardzo, bardzo sympatyczne. I mają swój sportowo-getrowy, prężno-koci charrakter :)
Przepiekne te twoje koty. czy masz może w swej kolekcji lub zrobiłaś kiedyś takiego jasnorudego z pręgami?
Uuuuuuwielbiam je :)
Dzięki serdeczne!
Marto, nie robiłam jeszcze rudych kotów:)
świete są takie pasiaste :) Pozdrowionka
genialne, chyba moja ulubiona wersja w tych kolorach!
o jaki piekne koty!
dzięki za odwiedziny i udział w cukierasach:)
ale śliczne kotki :) bardzo mi przypadły do gustu :)
Prześlij komentarz