piątek, 31 grudnia 2010

czwartek, 16 grudnia 2010

niedziela, 12 grudnia 2010

Gwiazdki

Kilka dni temu bawiłam się w szycie, gruntowanie i malowanie na złoto kawałków materiału - gwiazdki przypominają nieco pierniki, ale stanowczo nie służą do jedzenia;) Są bardzo lekkie, nadają się do powieszenia na choince - ja mam zamiar ozdobić nimi pokój.




Na HoA krótki kurs, jak je wykonać.

środa, 24 listopada 2010

Bullterrier

Od dawna podobają mi się bullterriery, chociaż dwa, które znałam, do miłych nie należały;)
Mój rysunkowy bullterrier jest miły i uśmiechnięty - bo... c.d.n. ;)

wtorek, 23 listopada 2010

Aniołek

Razem z panną uszatką w swiat wyruszył wczoraj kolorowy aniołek z kotkiem, prezent dla małej dziewczynki:

niedziela, 21 listopada 2010

Uszatka z gąską

W ciemne, listopadowe dni malowałam tę oto pannę uszatkę trzymającą gąskę:







Nie mogę się ostatnio zorganizować, wciąż się spóźniam, wiele planów "bierze w łeb". Oby to się wreszcie zmieniło...

poniedziałek, 8 listopada 2010

Żaby

Nie samymi kotami człowiek żyje ;) - na dowód przedstawiam skończone właśnie żaby wykonane na specjalne zamówienie Iasio, autorki Ksawerego.


czwartek, 28 października 2010

Kot i mysz

W ramach kontynuacji serii kotów z myszą, zrobiłam dla Iasio następnego kota:



środa, 20 października 2010

środa, 13 października 2010

Kotka z myszą

Tym razem pokazuję ostatnio ulepioną i pomalowaną figurkę kotki z zakochanym panem myszem:







Tło zdjęć - papiery od Eight.

czwartek, 7 października 2010

Ksawery od Iasio

Wymiany to coś, co tygrysy bardzo lubią, ale nie praktykują zbyt często ze względu na brak czasu i wieczne zaległości...
Uleglam jednak urokowi szydełkowych szczurków i skusiłam się na wymianę z Iasio. I nie żałuję - przedwczoraj przybył do mnie Ksawery, niesamowity szczur z charakterem, który za każdym razem, jak na niego patrzę, wywołuje uśmiech na mojej paszczy :)










Tło zdjęć - papiery od Eight i Lorki.

poniedziałek, 4 października 2010

Ślimak

Dzisiaj T. przywiózł mi ze wsi pyszne eko warzywa i owoce oraz... swieże, jeszcze mokre orzechy (mrrrrau!) Po całym domu rozszedł się charakterystyczny zapach jesiennych jabłek, ziemi, tamtejszego domu... - zapach 'naszej' wsi, niezmiennie kojarzący mi się z dzieciństwem.
Stanowczo za rzadko tam bywam. Trzeba będzie to nadrobić - tymczasem w torbie z winogronami znalazłam maleńkiego ślimaka, który (niczego nieświadomy) przebył godzinną drogę samochodem do miasta. A ja zrobiłam mu kilka zdjęć.


Początkowo dzielnie eksplorował nowy dla niego teren mojego balkonu:



Potem zamknął się w sobie na winogronie:


I nawet jesienne słońce nie zdołało go zachęcić do wyjścia:

piątek, 1 października 2010

sobota, 18 września 2010

Aniołki

Takie aniołki zamówiła sobie u mnie klientka:

czwartek, 9 września 2010

Kotów ciąg dalszy

I jeszcze kilka kocich par na zamówienie, wg kolorystycznego pomysłu klientki:













niedziela, 5 września 2010

Kot z misiem

Na pakamerowe zamówienie zrobiłam czarnego kota z czerwonym misiem. Strrrrasznie się błyszczy ten mój kot:



Wakacyjna mozaika

Pobyt w górach minął dość szybko, zostały tylko zdjęcia, dużo zdjęć:

piątek, 13 sierpnia 2010

W góry

Wyjeżdżam na tydzień i będę odpoczywać - jak ten torbacz złapany aparatem w Warszawskim ZOO :)





Do zobaczenia :)