niedziela, 15 stycznia 2012

Po przerwie

Długo mnie tu nie było, bo i powód miałam ważny - stęskniłam się jednak za blogiem, fotografowaniem, rękodziełem... Od miesiąca nic nowego nie zrobiłam - odsunięty na bok aparat, odsunięte figurki, farby, sól i mąka, odsunięte igły, nici i tkaniny... 

Nic to, mam nadzieję, że wkrótce uda mi się wrócić w wolnych chwilach do tego, co lubię robić najbardziej - tymczasem listopadowe zdjęcia z zimowymi roślinkami, robione jeszcze moim starym, dobrym Lumixem:








Noworoczne pozdrowienia :)