środa, 6 kwietnia 2011

Przytulone koty

Kolejne błyszczące koty na zamówienie:

11 komentarze:

Barbara pisze...

bardzo fajne połączenie kolorystyczne :)

Nowalinka pisze...

Ależ one są pozytywne, takie urocze i w cudnych kolorach :)

Dekupażownia Jagodzianki pisze...

Cudne! Uwielbiam to połączenie zieleni z wrzosem...


Pozdrawiam, Jagodzianka.

Lamarta pisze...

Dziękuję :)

Ti-Tinka pisze...

och jakie kocie piękności ;)
pozdrawiam ;)

Kropelka pisze...

Sa sliczne!

luka pisze...

Co ja się będę rozwodzić... kocham Twoje prace, bo przy nich uśmiecham się jak dziecko :) a najbardziej lubię towarzyszące kotom myszki ;)

Lamarta pisze...

Dzięki serdeczne!
Luko, bardzo mi miło :)

Anonimowy pisze...

Droga Marto

Po pierwsze chcialam zlozyc hold Twoim zdolnosciom artystycznym. Jestem absolutna fanka Twoich dziel,bo tak, na to miano zasluguja bez najmniejszych watpliwosci. Podziwiam zarowno inwencje, jak i precyzje wykonania.
A teraz prosba, ktora osmielam sie wyrazic w nadziei, ze nie odmowisz :) Czy zechcialabys podac swoj przepis na mase solna? U nikogo nie widzialam tak
gladkiej.Porowata struktura ma swoj urok , zwlaszcza czy wyrobach rustykalnych, ale czasem potrzeba rowniez gladkiej.
Mam nadzieje, ze nie sprawilam klopotu.

Anna

Lamarta pisze...

Anno, bardzo dziękuję za miłe słowa.
Moja masa solna to ta bardzo prosta - szkl. mąki, szkl. soli i pół szkl. wody.
Wszelkie pęknięcia zalepiam świeżą masą solną, co daje jej gładkość:)

Pozdrawiam serdecznie!

kasia pisze...

Przecudowne prace i na reszcie sa jamniki. Zapraszam serdecznie do siebie(jest tam jamniczek hi,hi)Zycze Wesolych Swiat.