sobota, 23 marca 2013

Grubachny kot

A właściwie druga wersja figurki zrobionej na kiermasz Pakamery:



Related Posts:

  • Uszatka z gąskąW ciemne, listopadowe dni malowałam tę oto pannę uszatkę trzymającą gąskę:Nie mogę się ostatnio zorganizować, wciąż się spóźniam, wiele planów "bierze… Read More
  • Candy u DecoMarty!Mam ochotę na Stasia:)… Read More
  • BullterrierOd dawna podobają mi się bullterriery, chociaż dwa, które znałam, do miłych nie należały;)Mój rysunkowy bullterrier jest miły i uśmiechnięty - bo... c… Read More
  • ŻabyNie samymi kotami człowiek żyje ;) - na dowód przedstawiam skończone właśnie żaby wykonane na specjalne zamówienie Iasio, autorki Ksawerego.… Read More
  • AniołekRazem z panną uszatką w swiat wyruszył wczoraj kolorowy aniołek z kotkiem, prezent dla małej dziewczynki:… Read More

8 komentarze:

Unknown pisze...

Fantastyczny!!

cassia.wu pisze...

Piękny grubasek :)

Kobieta z walizką pisze...

cudny :) Czy używasz jakiegoś specjalnego lakieru? bo moje się nie chcą tak błyszczeć:( a już robiłam różne próby:(

K.C. pisze...

Pięknie, cudnie, obłędnie, wspaniale! Kocham Twoje twory!

H.T. pisze...

Hello,LaMartko:-)
Pamietasz mnie jeszcze?
Jak sie miewasz?
Stesknilam sie za Twoim blogiem,za Twoimi przeslicznymi Kociochami i Aniolkami.Przejrzalam 'Pakamere'-wszystko masz tam sprzedane:-)
Koty w dalszym ciagu masz bardzo kocie:-)
'Gruby' jest wiosenny.Piekne zielenie.
Wiesz...niedawno zmienilam miejsce zamieszkania.Mieszkam teraz prawie w gorach.W moim nowym domu ,na gorze mam pokoik-pracowienke.Pokoik jest takze 'bardzo koci'-sa tam szydelkowe,z masy solnej,rzezbki drewniane,nawet szyte i malowane..Otworzylam nowego bloga,ale nie mialam czasu na nowe posty.Moj dawny dom i filmiki z sarenkami w roli glownej,oraz kawalek mnie,mozesz tam zobaczyc-blogi sa polaczone-wystarczy kliknac w logo,w pasku bocznym 'koralikowego':)
Wszystkiego Dobrego,Marto.Mysle,ze bedziemy w kontakcie.
Pozdrowienia i Usciski-Halinka-

H.T. pisze...

ps:
Przejrzalam wszystkie zaleglosci w Twoim blogu:-)
Az mi sie stesknilo za Warszawa...
Twoje Prace...ohhh,Marto:-))

Lamarta pisze...

Dziękuję za miłe słowa :)

Anetto, lakieruję zwykłym lakierem do drewna, akrylowym - bo akrylowe są najbardziej "eko" :) Ta akurat figurka lakierowana była Domaluxem.

Halinko :) Zniknęłaś mi z horyzontu, bardzo się cieszę, że się odezwałaś. Tyle zmian u Ciebie! Zaraz zajrzę w Twoje nowe miejsce :) Serdecznie pozdrawiam!

MaladieMal pisze...

Przecudny :D