Jutro jadę na tydzień na wieś, gdzie będę ciąć i szlifować kolejne drewniane postacie. W robocie będzie siekiera, piła, papiery ścierne i tarka do drewna.
W tzw. międzyczasie będę jeździła na rowerze, huśtała się na huśtawce, jadła maliny prosto z krzaka i zbierała świeże orzechy włoskie, żeby je potem obrać z brązowej skórki :)
5 komentarze:
Równo wydziergana ta kamizelka;)
:D
Wygląda rewelacyjnie! Takie ozdoby mogłabym mieć w swoim domu <3
Dziękuję :)
Właśnie zobaczyłam - CUDO, jestem absolutnie urzeczona. Zapytam banalnie, gdzie te figurki można kupić, z tego co widzę chyba wszystkie wyprzedane…
Prześlij komentarz