Złapałam trochę słońca na balkonie - kociak w pełnym słońcu prezentuje się tak...:
...a w półcieniu tak:
Czerwony kot
Tym razem - czerwony kot z misiem, barrrdzo błyszczący.
Złapałam trochę słońca na balkonie - kociak w pełnym słońcu prezentuje się tak...:
...a w półcieniu tak:
Złapałam trochę słońca na balkonie - kociak w pełnym słońcu prezentuje się tak...:
...a w półcieniu tak:
14 komentarze:
Twoje koty zarówno w słońcu, jak i w cieniu wyglądają wspaniale! :) Pozdrawiam serdecznie!
Kot jest śliczny !!! Czy w słońcu czy w cieniu - jest fantastyczny. Super kolory:) Pozdrawiam :)
Ale słodziaki. Świetne, aż się chce do nich przytulić. Wiem, wiem że z masy solnej, że twarde, ale co zrobić jak takie milusie :)
uroczy kocur:)a mis to przysłowiowa wisienka na torcie;)
Jak Ty malujesz te wzorki....
Właśnie, jak Ty malujesz te wzorki ??? kot cudny, jak zawsze :))
fantastyczny!!! i jaki piękny kolor ma... :)
Ja tez dziś łapałam słońce na parapecie za oknem:-) Niestety potem się zepsuło i z powrotem wygląda jak zima... na szczęście są takie koty co zdążyły spiec raczka:-) Az cieplej się robi, jak się patrzy na takie zadowolone i pięknie umalowane ogoniaste.
Co za słodziak z tym miśkiem! Twoje koty nieodmiennie zachwycają :D:D:D
Bajkowy prześliczny :)
Swietny Marta! Czym ty go lakierowalas? I ile warstw tego czegos dalas ze on sie tak blyszczy?
Przepiękny ma ogon :)
I ♥ te Twoje KOTY !
Jak na kota przystało-piękny:) a mnie jako Kotu BARDZO się podoba:)a tak poważnie, pierwszy raz wpadłam tu z wizytą i wiem już, że zostanę na dłużej bo ciekawie jest!
Prześlij komentarz