
Tę figurkę popełniłam jakiś czas temu z modeliny, pomalowałam ją farbami akrylowymi i polakierowałam specjalnym lakierem (nie każdy lakier nadaje się do modeliny, o czym przekonałam się, lakierując inną modelinową figurkę tym, co zwykle i walcząc później z opłakanym, "klejącym się" efektem).
Wczoraj...