środa, 14 grudnia 2011

niedziela, 11 grudnia 2011

sobota, 3 grudnia 2011

środa, 30 listopada 2011

Pakamera stacjonarnie :)

4. i 5. grudnia w Warszawie, w klubie 1500m2 do wynajęcia, odbędzie się kiermasz mikołajkowy organizowany przez Pakamerę - wpadajcie koniecznie :) Ja się zagapiłam i moich figurek tam nie znajdziecie, będą za to na kolejnym kiermaszu Pakamery, który organizowany będzie w dniach 16., 17.,...

piątek, 25 listopada 2011

czwartek, 17 listopada 2011

Matrioszka

A właściwie Czerwony Kapturek i wilk.  Jak to często u mnie bywa - zaprzyjaźnieni. Bo wilk to po prostu druga natura Czerwonego Kapturka :) A poza tym - ptaki. Śniły mi się przedwczoraj, wygrzebałam więc zdjęcie sprzed dwóch tygodni, ze spaceru z małym P.  Obserwowaliśmy wtedy karmione...

niedziela, 13 listopada 2011

piątek, 11 listopada 2011

środa, 9 listopada 2011

środa, 2 listopada 2011

Uszatka ze stworem

Uszatka trzyma w łapkach bliżej niezidentyfikowanego stwora. Po prostu stwora. I bardzo go lubi. A ja bardzo polubiłam ją. I będzie mi się z nią trudno rozstać. ***Figurka z masy solnej, ręcznie malowana i zabezpieczona matowym lakierem*** ...

czwartek, 27 października 2011

Kocia anielica :)

Tym razem z masy solnej powstała kotka  - kotka aniołek, w spódnicy na szelkach, z łapkami schowanymi w kieszonce. Uśmiechnięta. Dzisiaj wyrusza w podróż do swojej właścicielki. ... a na warsztacie - kot anioł. Na razie w fazie mocno początkowej. W różowym sweterku. Jak go skończę...

wtorek, 25 października 2011

piątek, 21 października 2011

sobota, 8 października 2011

poniedziałek, 19 września 2011

sobota, 17 września 2011

Pokrowiec na sofę.

Od pewnego czasu zastanawiałam się nad wymianą sofy - stara była w niezbyt dobrym stanie (plamy, popękana dykta pod obiciem). Spróbowałam ją jednak reanimować. Od siostry dostałam w prezencie 7 metrów tkaniny z Ikei i zaczęłam szyć pokrowiec. Odkręciliśmy z R. boki od sofy, wyrzuciłam popękane oparcia...

wtorek, 30 sierpnia 2011

Grzechoczący kot :)

Koty co prawda powinny miauczeć, ale ten nie jest taki, jak być "powinien". Nie miauczy, ale grzechocze. W środku ma bowiem tekturowy stelaż wypełniony grubą solą. Poza tym jest bardzo oczytany, co od razu po nim widać;) Oto on, gazetowy grzechoczący kot:...

piątek, 26 sierpnia 2011

czwartek, 18 sierpnia 2011

Kamienie

Pochłonęło mnie szukanie kamieni. I malowanie. Na razie to pierwsze - 'szukanie' - wygrywa. Łażę, szukam, zbieram, znoszę do domu... Leżą gromadnie w zalanym niedawno pokoju, czekają na swój czas. Tymczasem - kamyki malowane specjalnie na życzenie Herminy, na wymianę. Miały być zwierzątka dla 3 letniego...

niedziela, 14 sierpnia 2011

sobota, 6 sierpnia 2011

niedziela, 31 lipca 2011